Obrazy duże i małe
Wystawa studentów i absolwentów Pracowni Malarstwa Instytutu Sztuki i Kultury Plastycznej w Zielonej Górze.
kurator: Jarosław Łukasik
autorzy: Lidia Białek, Kalina Chęcińska, Andrzej Bembenek, Joanna Konieczna, Magdalena Strzelczyk, Anna Świderska, Jakub Olejarczyk, Sylwester Mocur, Milena Brandt, Ewa Osowska, Iwona Wrońska
Można zadać pytanie: czy organizowanie wystawy prac studentom jest działaniem roztropnym, przecież powinni się jeszcze uczyć, a nie wystawiać? Pytanie jest o tyle zasadne, że dziś dość łatwo się wiele rzeczy pokazuje, bez refleksji nad wartością tego, co się wystawia. Jednak jak by na to nie patrzeć prezentacje prac studenckich mają do spełnienia dwie funkcje. Pierwsza, to rola edukacyjna; dzięki wystawie studenci mają okazję do konfrontacji ze swoimi pracami w innym niż pracownia kontekście, jako że to, co dobre i słabe ekspozycja obnaża lepiej niż oglądanie tych samych obrazów w roboczej atmosferze pracowni, a także pozwala porównać efekty własnego wysiłku twórczego z dokonaniami kolegów i koleżanek. Po drugie, wystawa taka jak ta, jest formą promocji, a także umożliwia zapoznanie się z charakterem pracowni jako ośrodka twórczej edukacji.
Pracownia malarstwa prowadzona przez ad Leszka Knaflewskiego, w której jestem asystentem, stawia sobie za cel rozwijanie indywidualnych predyspozycji twórczych każdego studenta, rozbudzanie nieskrępowanej wyobraźni plastycznej, używania techniki intuicyjnej w tworzeniu faktów artystycznych. W programie pracowni zostało to ujęte w sposób następujący: ”...zajęcia w pracowni programowo nie ograniczają się do tradycyjnego modelu edukacji artystycznej. Do budowania wypowiedzi wizualnej dopuszczane, a nawet oczekiwane są różnego rodzaju inspiracje ze środowiska kulturowego współczesnego człowieka: dorobku minionych pokoleń artystów, sztuki alternatywnej, kontrkultury, działań z pogranicza kultury masowej, przestrzeni dźwiękowowizualnej rzeczywistości bezpośredniej i medialnej studentów. Od początku działania pracowni ważnym było poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, jak ma wyglądać dzieło sztuki na początku nowego tysiąclecia.”
Tytuł odnosi się nie tylko do formatów prezentowanych na wystawie obrazów. Jest także odniesieniem do jakości i rangi poszczególnych prac. Są wśród nich obrazy, za którymi stoi mozolny trud poszukiwania artystycznej odpowiedzi na zadania stawiane studentom w pracowni, a także prace, które ujawniają więcej, wykraczają dalej, są dojrzalsze i pełniejsze. Lecz niezależnie od tego, jak będą lub są oceniane obecnie, wszystkie prezentowane dzieła są przede wszystkim manifestacją twórczych indywidualności i talentu ich autorów.
(...) Pierwsza odsłona wystawy miała miejsce w Poznaniu, Galerii „Polony”, gdzie spotkała się z ciepłym przyjęciem wernisażowej publiczności. Stamtąd została przeniesiona do Galerii PWW.
Jarosław Łukasik |