PICTURA NON GRATA

Galeria jest „miejscem dla sztuki” gdzie obiekty wzięte ze świata zewnętrznego otrzymują nową rangę i kontekst. Poprzez dodatkowe manipulacje i gesty generowane są znaczenia. Atmosfera budowana jest przez niuanse rysunku i elementy przestrzeni. Aura sztuczności służy pełniejszemu ujawnieniu się naturalnych zachowań.

„Pictura non grata” - „Obraz nie-pożądany.”

Nasz osobisty portret, nasz wizerunek tworzony przez otaczające nas obrazy, przedmioty i sytuacje. Refleksja nad tym sformułowaniem znalazła swe miejsce w przestrzeni galerii, gdzie w pomieszczeniach oddzielonych od siebie cienkimi ściankami powstały trzy oddzielne sytuacje odnoszące się do ludzkiego doświadczenia. Całość łączyło jedno ogromne łukowe sklepienie. Billboard jest powierzchnią otwartą na wszystkie treści podobnie jak tablica szkolna czy lustro. Każdy z tych obiektów w inny sposób nawiązuje do naszego doświadczenia, występuje w innym jego obszarze i inaczej oddziałuje na nasze zachowanie. Tablica zmieniona w billboard i billboard zmieniony w lustro stały się pozornie agresywne. Tablica wisząca nad głową była niedostępna. Billboard wyklejony lustrzaną folią zniekształcał odbijany obraz.
Za pomocą jednej stalowej liny połączone zostały przez otwór w ścianie dwa pomieszczenia. W jednym na końcu liny zawisła mała poduszka pod głowę, w drugim worek bokserski. Powstała równoważnia. Półmrok i dyskrecja pomieszczeń zachęcały do dotykania i uderzania obiektów. Jednocześnie każdy ruch worka poruszał poduszkę i na odwrót.
Kolejne pomieszczenie przeznaczone zostało na ekspozycję cyklu odbitek graficznych,
z rysunkiem sugerującym twarz z wydartym fragmentem oczu, gdzie każda była inna.
Nad każdą znajdowała się identyczna oprawka z żarówką tej samej mocy, której światło raziło oczy oglądającego. Ściana na której zawisły arkusze papieru pokryta była grzybem i wilgocią, która fałdowała papier powoli go niszcząc. W tym krótkim opisie mieliśmy do czynienia z pewnego rodzaju budowaniem obrazu, agresją, oraz zakłóceniem i niszczeniem warstwy wizualnej. Wszystko co nas dotyczy jest elementem naszego doświadczenia i naszego wizerunku.

Marek Glinkowski